czwartek, 10 lutego 2011

To właśnie miłość!

Taki tytuł nosi jeden z moich ulubionych filmów - kilka historii miłosnych, pokazanych w czasie Bożonarodzeniowym :) A ja dziś pokazuję fragment albumiku miłosnego, który zrobiłam dla mojego Towarzysza Życia na naszą 5 rocznicę :) Co prawda miała ona miejsce w sylwestra, ale fotki jakoś nie trafiły na bloga. A że zbliżają się Walentynki i jesteśmy w temacie miłosnym... Z braku czasu albumik musiał  powstać w jedną noc, nad czym ubolewam, bo wiele rzeczy bym jeszcze dodała i upiększyła, ale cóż ;) Całość utrzymana w brązach, niebieskim i czerwonym, papiery powtarzają się parę razy. Podobno się podoba... ;)

Użyłam:
- papiery z kolekcji Victoriana
- papier Fancy Pants z kolekcji Love Birds - ach, to był strzał w 10! :)  Nie dość, że mój Ukochany kocha prócz mnie rowery, to jeszcze na odwrocie papieru są nadrukowane linie i cyferki, co posłużyło mi za oś czasu :D
- die cutsy - Pink Paislee Punch Outs
- kwiatki Dovecraft Rich Earthtones
No i oczywiście tusz do postarzenia, stempelki, wstążeczki, ćwieki serduszka i scrapki :)

Dostałam na urodziny matę samoregenerującą, więc teraz trzeba pomyśleć o czymś ładnym na 14.02... :)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz